W związku z prowadzoną działalnością przedsiębiorcy nierzadko opłacają różnego rodzaju składki. Wielu z nich należy bowiem do organizacji branżowych, stowarzyszeń czy zrzeszeń. Odprowadzane składki mogą mieć wpływ na wysokość podatku dochodowego poprzez możliwość zaliczania ich do kosztów uzyskania przychodów. Muszą one rzecz jasna spełniać podstawowe kryteria pozwalające na uznanie ich za koszty (w przypadku podatników podatku dochodowym od osób prawnych - te wynikające z art. 15 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych; dalej - "ustawa o CIT").
Zgodnie z art. 16 ust. 1 pkt 37 lit. c ustawy o CIT nie uważa się za koszty uzyskania przychodów składek na rzecz organizacji, do których przynależność podatnika nie jest obowiązkowa, z wyjątkiem składek na rzecz organizacji zrzeszających przedsiębiorców i pracodawców, działających na podstawie odrębnych ustaw - do wysokości łącznie nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty odpowiadającej 0,15% kwoty wynagrodzeń wypłaconych w poprzednim roku podatkowym, stanowiących podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne. Drugi z wyjątków został przewidziany w lit a w/w aktu prawnego i są to składki organizacji spółdzielczych na rzecz związków rewizyjnych i Krajowej Rady Spółdzielczej, z tym że górną granicę składki określi minister właściwy do spraw finansów publicznych w drodze rozporządzenia, po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Spółdzielczej.
W praktyce obowiązek opłacania składek członkowskich wynika przede wszystkim z konieczności zapewnienia źródła finansowania danej organizacji. Uiszczanie stosownej składki (zazwyczaj ustalonej w statucie) jest bardzo często warunkiem koniecznym do posiadania statusu członka danej organizacji. Nie ma wtedy znaczenia, że przystąpienie do danej organizacji jest dobrowolne czy obligatoryjne.
Analizując orzecznictwo czy interpretacje podatkowe dotyczące możliwości zaliczenia składki członkowskiej do kosztów podatkowych, nie trudno zauważyć, że najczęstszą przyczyną konfliktu z fiskusem jest mylne rozróżnienie przez podatników obowiązkowej przynależności związkowej z obligatoryjnym uiszczaniem składek.
Przykładowo, sprawa, którą rozpatrywał WSA w Białymstoku (wyrok z dnia 20 lutego 2008 r., sygn. akt: I SA/BK 582/07), dotyczyła przedsiębiorcy, który świadczył usługi międzynarodowego transportu drogowego. Przedsiębiorca ten zaliczył do kosztów podatkowych składki na rzecz organizacji zrzeszających przewoźników drogowych (tj. Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych). Członkostwo w jednej z nich, choć było dobrowolne, było jednocześnie warunkiem koniecznym do uzyskania tzw. karnetu TIR. Karnet ten stanowił dokument spełniający rolę dokumentu celnego i gwarancyjnego. Umożliwiał on realizację procedury TIR, która ułatwia i upraszcza międzynarodowy transport towarów. Jak zauważył sąd administracyjny, wykonywanie przez przedsiębiorcę przewozów międzynarodowych pod osłoną karnetu TIR, który mogą otrzymać wyłącznie członkowie określonego zrzeszenia, nie może być postrzegany przez pryzmat obowiązkowego członkostwa. Sąd wskazał, że przynależność do organizacji jest dobrowolna, choć korzystna i ułatwiająca prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie międzynarodowego transportu drogowego. Jednak żaden przepis prawa nie nakłada na przewoźnika obowiązku przynależności do organizacji. W konsekwencji Sąd uznał, że wydatki takie przedsiębiorca może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów do limitu określonego w art. 23 ust. 1 pkt 30 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (którego odpowiednikiem jest art. 16 ust. 1 pkt 37 lit. c ustawy o CIT).
Mając na uwadze pojawiające się rozbieżności interpretacyjne oraz fakt, iż ocena dotycząca omawianej kwestii jest w znaczącym stopniu determinowana okolicznościami sprawy, w celu rozwiązania pojawiających się ww. temacie wątpliwości, zapraszamy do kontaktu z naszymi doradcami podatkowymi.