Jak podaje portal zus.pl, od momentu powszechnego wprowadzenia elektronicznych zwolnień lekarskich, tj. od 1 grudnia 2018 r. do końca lipca tego roku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło już ponad 16,9 mln e-zwolnień. W tym czasie w wersji papierowej, która wyszła z użycia, lekarze wystawili tylko nieco ponad 32 tys. druków. Co jeszcze bardziej istotne to fakt, że liczba papierowych zwolnień systematycznie, z miesiąca na miesiąc spada. W czerwcu na blisko 1,7 mln e-ZLA lekarze papierowo wypisali jedynie 385 druków, zaś w lipcu na 1,75 mln e-ZLA ZUS otrzymał w tzw. papierze jedynie 320 druków. Oznacza to, że liczba zwolnień papierowych spadła poniżej 0,0002 proc.