Najbardziej opłaca się płacić pieniędzmi przywiezionymi z Polski, najmniej – gotówką wyciągniętą z zagranicznego bankomatu. Warto również korzystać z kart walutowych. Eksperci Grupy Gumułka zbadali, w jaki sposób ograniczyć koszt zimowego wypoczynku za granicą. W przypadku 4-osobowej rodziny kwota oszczędności może
sięgnąć blisko 600 zł. Najczęściej wybieranymi przez polskich narciarzy kierunkami wyjazdów są Austria, Włochy, Francja i Słowacja, a więc kraje strefy euro. Ceny tygodniowych pobytów w tamtejszych kurortach są bardzo zróżnicowane i zależą od standardu pobytu i zakresu świadczeń. Można jednak wskazać reguły, których stosowanie pozwoli te koszty minimalizować, szczególnie w przypadku wyjazdów organizowanych indywidualnie.
- W zależności od tego, czy euro na opłaty za pobyt, karnet narciarski i paliwo kupimy w kantorze i zabierzemy ze sobą, czy też będziemy posługiwać się kartami płatniczymi, koszt wypoczynku przeliczony na złotówki może się różnić nawet o 7 proc.. Wynika to nie tylko z różnic kursów wymiany walut w poszczególnych bankach, ale także z dodatkowych opłat i prowizji, które wiążą się z przewalutowaniem transakcji i wypłatą gotówki w bankomatach. Przy założeniu kosztu 2 tys. zł za tygodniowy pobyt jednej osoby, kwota oszczędności dla 4-osobowej rodziny może wynieść 560 zł – informuje Roman Nowak, analityk w Grupie Gumułka.
Najtaniej z gotówką w kieszeni
Koszt w przeliczeniu na złote będzie najmniejszy, jeśli euro na wyjazd kupimy w kantorze, najlepiej internetowym. Za 100 euro zapłacimy w takim przypadku 424,98 zł (po kursie z dnia wykonania analizy). Średnio 36 groszy więcej zapłacimy za 100 euro w tradycyjnym kantorze, więc dla osób nie korzystających z usług kantorów online różnica jest pomijalna. W przypadku korzystania za granicą z kart płatniczych lub kredytowych koszt będzie wyższy - o ile wyższy będzie zależało od tego, czy karty będziemy używać do płacenia za nabywane towary i usługi, czy też będziemy wypłacać pieniądze z bankomatów lub w oddziałach banków. Analiza tabel opłat i prowizji oraz tabel kursowych trzech popularnych polskich banków detalicznych wskazuje, że średni koszt 100 euro dla transakcji bezgotówkowych po przeliczeniu na złote wynosi 439,40 zł (w najtańszym banku 436,12 zł, w najdroższym 444,61 zł), co wynika z mniej korzystnych niż w kantorach kursów sprzedaży euro oraz z pobierania przez niektóre banki prowizji za przewalutowanie transakcji.
W przypadku obciążonej dodatkową prowizją wypłaty euro z bankomatu koszt będzie jeszcze wyższy - za 100 euro zapłacimy w takim przypadku średnio 451,05 zł, a w najdroższym z analizowanym banków 454,98 zł (tj. 7 proc. więcej niż nabywając euro w kantorze internetowym). Dlatego też, jeśli ktoś przedkłada oszczędności ponad wygodę korzystania z karty, zakup euro w kantorze będzie dla niego najlepszą opcją. Najdroższa zawsze będzie wypłata gotówki z bankomatu.
Wygoda i bezpieczeństwo bez dodatkowych kosztów
- Dla osób ceniących wygodę i bezpieczeństwo korzystania z kart płatniczych dobrym i tanim sposobem rozwiązania problemu płatności za granicą jest założenie konta walutowego, do którego bank wydaje kartę denominowaną w walucie rachunku, czyli np. w euro – mówi ekspert Grupy Gumułka. Posługiwanie się taką kartą w krajach strefy euro przy płatnościach bezgotówkowych i wypłatach z bankomatów nie jest obciążone dodatkowymi prowizjami za przewalutowanie, więc unikając dodatkowych kosztów z tym związanych można korzystać z zalet plastikowego pieniądza. W przypadku wypłaty euro z bankomatu nie unikniemy jednak prowizji od takiej wypłaty, dlatego też bardziej korzystne będzie wykorzystywanie karty do transakcji bezgotówkowych. Ciekawą alternatywą dla kart wydawanych przez banki są karty walutowe oferowane przez kantory internetowe, które można wykorzystywać za granicą w taki sam sposób, jak tradycyjne karty płatnicze. Karty takie wydawane są bez konieczności zakładania dodatkowego konta bankowego, a ponieważ są kartami płatniczymi na okaziciela, przy ich nabyciu nie ma konieczności podpisywania umowy. Aby zamówić taką kartę, należy zarejestrować się w serwisie internetowym wybranego kantoru, wypełnić odpowiedni formularz oraz przelać gotówkę na wskazany rachunek. Po zaksięgowaniu środków na tym rachunku karta zostanie wysłana pod wskazany przez użytkownika adres. Decydując się na kartę walutową z kantoru internetowego należy sprawdzić, jakie limity są dla nich przewidziane (np. dzienny limit kwotowy wypłaty gotówki).
Poza eurostrefą najdrożej przy podwójnym przewalutowaniu
W przypadku wyjazdu do kraju spoza strefy euro różnice cen po przeliczeniu na złote mogą być jeszcze większe, szczególnie w przypadku korzystania z kart rozliczanych w walutach innych niż waluta kraju docelowego podróży. Roman Nowak przypomina, że w takim przypadku kurs przeliczany jest dwukrotnie: z waluty transakcji na walutę rozliczeniową karty a następnie z waluty rozliczeniowej na złote, co wiąże się z dodatkowymi kosztami.
– Również wysokość prowizji pobieranej przez banki w przypadku podwójnego przewalutowania często jest wyższa, co korzystanie z karty czyni jeszcze droższym. Dlatego też, w przypadku wyjazdu na narty np. do Szwajcarii, zabranie ze sobą gotówki pozwoli na jeszcze większe oszczędności, a wypłata gotówki z bankomatu może okazać się bardzo kosztowna – podkreśla ekspert Grupy Gumułka.
