Analitycy w ostatnim czasie koncentrują się głównie na analizie zatrudnienia i płacach. Wniosek jest prosty: we wrześniu nieoczekiwanie zwolniły. Wkrótce pojawią się kolejne dane i wg prognoz niektóre z nich też będą niepokoiły. Mam tu na myśli chociażby polski przemysł, bo wg GUS-u w sektorze produkcji we wrześniu 2018 r. wzrost wyniósł tylko o 2,8 proc. r/r, choć rynek spodziewał się wzrostu 4,3 proc.

Wiele wskazuje też na to, że sektor budownictwa także lekko zawiódł oczekiwania. Na pewno na wyniki gospodarcze ostatnich miesięcy będą miały procesy gospodarcze i spowolnienie w strefie euro. Niemiecka produkcja przemysłowa nieoczekiwanie spadła o 0,3 proc. Niepokój wzbudzają w Europie dwie wielkie niewiadome co do skutków jakie może przynieść brexit i amerykańsko-chińska wojna handlowa. Nie ulega wątpliwości, że wpłynie to na polską gospodarkę.

żródło: globaleconomy.pl